Jarosław Stawiarski (PiS): rząd tylko zadłuża Polskę
W tym roku potrzeby pożyczkowe państwa polskiego to 155 miliardów złotych, w przyszłym ma być pożyczonych 185 miliardów. To jest nasz "cud" gospodarczy - podkreśla poseł opozycji.
2011-08-19, 19:45
Posłuchaj
Te pieniądze trzeba będzie oddać - powiedział członek sejmowej Komisji Finansów Publicznych Jarosław Stawiarski (PiS).
Posłowie opozycji zarzucili Donaldowi Tuskowi, że nie mówi prawdy o stanie polskiej gospodarki. Dziś w Sejmie odbyła się debata, podczas której premier oraz minister finansów Jacek Rostowski odpowiadali na pytania posłów PiS m.in o to czy rząd, zgodnie z propozycją PiS, da Polakom możliwość wyboru miedzy OFE i ZUS, czy minister skarbu wstrzyma sprzedaż akcji PKO BP i Lotosu.
Zobacz galerię DZIEŃ NA ZDJĘCIACH >>>
- Jackowi Rostowskiemu wydaje się, że zna się na ekonomii i rynkach finansowych, a okazuje się, że Czesi i Węgrzy stają się bardziej wiarygodnymi partnerami - zarzucał w "Pulsie Trójki" poseł Stawiarski.
REKLAMA
Wiceprzewodniczący sejmowej Komisji Gospodarki Andrzej Czerwiński z PO podkreślił, że choć Polska nie jest odizolowana i mają na naszą gospodarkę wpływ wydarzenia światowe, to wpływy budżetowe, ograniczenie deficytu, wzrost gospodarczy i ograniczenie bezrobocia są tym, czego zazdroszczą nam inne kraje. Jego zdaniem polska gospodarka się broni skutecznie. - To prawda przyznał poseł, że giełda warszawska notowała w czwartek bardzo duże spadki, w piątek jednak już była na plusie - podkreślał poseł Czerwiński. Jego zdaniem wahania giełdowe, których jesteśmy świadkami mają charakter sezonowy.
- Mimo przyznania nam przez Międzynarodowy Fundusz Walutowy elastycznej linii kredytowej na bardzo korzystnych warunkach, nie korzystamy z niej - podkreślił poseł PO.
Jednocześnie Andrzej Czerwiński wyraził opinię, że dzięki podjętym przez rząd krokom nie czeka nas widmo kolejnych podwyżek.
gs
REKLAMA
REKLAMA