170 tys. nagrody dla 3 warszawskich urzędników

Po 62 tysiące złotych dostaną prezesi zakładu wodociągów oraz metra, Henryk Brzuchacz i Jerzy Lejek, a 50 tysięcy prezes Pałacu Kultury i Nauki Ewa Kawecka-Włodarczak.

Jak podkreśla rzecznik ratusza  Bartosz Milczarczyk, to wynik pozytywnej oceny rocznej działalności spółek przez panią prezydent. To zaś jak wyjaśnił rzecznik skutkuje przyznaniem premii. "Nagrody są związane z realizacją ogromnych inwestycji: metro buduje drugą linię za przeszło 4 mld zł, modernizacja wodociągów wraz z rozbudową oczyszczalni "Czajka" sięga  prawie 3 mld zł".

Jak dodał, w rozmowie z gazetą.pl, rzecznik Milczarczyk "mimo gorszej sytuacji finansowej miasta nie należy przestawać motywować pracowników do jeszcze lepszej pracy".

Zobacz galerię DZIEŃ NA ZDJĘCIACH >>>

REKLAMA

W ocenie radnego PiS Dariusza Figury w Urzędzie Miasta premie są wciąż traktowane jako rutynowy dodatek do pensji. - Postulowałem, by zasady ich przyznawania były jasno określone na początku roku i premie wypłacone tylko w przypadku realizacji celów. Tak się jednak nie stało - podkreślił radny w RMF FM.

Podczas kiedy urzędnicy mogą się cieszyć z premii warszawiacy muszą płacić coraz więcej do budżetu miasta. W tym roku podrożały bilety komunikacji miejskiej, żłobki przedszkola, a także ogrzewanie miejskie.

rmf.fm, gazeta.pl, gs