Parlament nie dla "smoleńskich żałobników"?
Pogarsza się jakość sceny i debaty politycznej w Polsce - uważa profesor Longin Pastusiak. Jego zdaniem właśnie dlatego słabnie zainteresowanie wyborami.
2011-09-02, 18:39
Posłuchaj
Zobacz galerię DZIEŃ NA ZDJĘCIACH >>>
Były marszałek Senatu uważa, że kampania jest dziś rodzajem happeningu, a nie merytoryczną dyskusją. Jak mówi - Polska ma zbyt wiele problemów, żeby polityką zajmowały się osoby niekompetentne.
- Widzę ludzi, którzy wysoką skaczą, dobrze tańczą, pięknie śpiewają, którzy dobrze kopią w piłkę i oczywiście są smoleńscy żałobnicy. Ja się pytam, czy ci ludzie są wystarczająco kompetentni do podjęcia tak odpowiedzialnej funkcji jaką jest funkcja legislatora Rzeczpospolitej Polski - mówi Pastusiak.
Profesor Longin Pastusiak obawia się, że frekwencja w wyborach parlamentarnych będzie bardzo niska. Były marszałek Senatu miał być gdańskim liderem listy SLD w wyborach do Sejmu. Zrezygnował z przyczyn osobistych. Znalazł się jednak w komitecie poparcia partii.
REKLAMA
aj
REKLAMA