Benedykt XVI przed trybunałem w Hadze? "To absurd"
Nikt nie zrobił tak wiele dla ścigania pedofilii w Kościele, jak obecny papież - twierdzą komentatorzy.
2011-09-14, 15:40
Posłuchaj
Międzynarodowa Organizacja Ofiar Wykorzystanych Seksualnie przez Kapłanów złożyła wniosek o postawienie papieża Benedykta XVI i jego współpracowników przed Międzynarodowym Trybunałem Karnym w Hadze.
Zobacz galerię dzień na zdjęciach>>>
"Czegoś podobnego nie wymyśliliby nawet najbardziej zaciekli antyklerykałowie" - pisze komentator "Corriere della Sera" Aldo Cazzullo. Podkreśla, że Benedykt XVI miałby być ścigany za "zbrodnie przeciwko ludzkości jak nie przymierzając generał Ratko Mladić". "To absurd" - stwierdza.
Jak pisze włoski publicysta, "jesteśmy świadkami niebezpiecznego naginania prawa międzynarodowego". Analizując na łamach turyńskiego dziennika "La Stampa" inicjatywę z prawnego punktu widzenia Vladimiro Zagrebelsky, były sędzia Europejskiego Trybunał Praw Człowieka, określa ją mianem "bumerangu", ponieważ obrócić się może przeciwko tym, którzy ją podjęli.
"Trybunał w Hadze najprawdopodobniej oddali tę sprawę, a gdyby chciał się nią zająć, będzie musiał uniewinnić papieża i jego najbliższych współpracowników, co zostanie zinterpretowane jako sygnał, że nie ma o czym mówić. Chyba nie o to chodzi w przypadku pedofilii w Kościele" - konkluduje włoski prawnik.
IAR,kk
REKLAMA