Napieralski po wyborach zostanie premierem?
Sondaże wskazują, że bez SLD nie uda się stworzyć rządu. Jeśli Grzegorz Napieralski będzie odpowiednio twardo negocjował, może zostać premierem – pisze „Super Express”.
2011-09-15, 08:48
Z sondażu opublikowanego w środę w portalu kalkulatorpolityczny.pl wynika, że PO popiera 36,61 proc. badanych. Partia może liczyć na 186 mandatów. Wynik PiS to odpowiednio 35,08 proc. I 184 miejsca w Sejmie, PSL – 9,07 proc. i 32 mandaty. SLD może zakończyć wybory z wynikiem 13,19 proc. i 57 posłów. Żadna inna partia nie przekracza progu wyborczego.
Przy tym układzie koalicja PO-PSL nie zdoła samodzielnie utworzyć rządu, więc jeśli PO nie porozumie się z PiS, będzie musiało negocjować z SLD.
- To SLD będzie decydowało o tym, kto zostanie w Polsce premierem i jak będzie wyglądała powyborcza koalicja. A jeśli Grzegorz Napieralski będzie odpowiednio twardo negocjował z PO i PiS, to już w październiku sam zasiądzie w fotelu szefa rządu – pisze „Super Express”.
„Super Express”, wit
REKLAMA
REKLAMA