Pacyfik: atomowy okręt podwodny zderzył się z kutrem
Rosyjski atomowy okręt podwodny doznał lekkich uszkodzeń po zderzeniu z kutrem rybackim na Pacyfiku. Według Floty Pacyficznej winna jest załoga kutra, która była pijana.
2011-09-22, 11:50
Posłuchaj
RIA-Novosti podała, że do zderzenia doszło w Zatoce Awaczyńskiej na dalekowschodnim wybrzeżu Rosji. Według tej agencji, jak i Gazeta.ru, winni byli pijani rybaci. – Okręt był na misji patrolowej w zatoce, gdy zauważono nadpływający wprost na niego kuter. Oddano nawet strzały ostrzegawcze, ale jednostka nie zmieniła kursu. Nikt nie został ranny – powiedział Gazeta.ru rzecznik marynarki wojennej Roman Martov.
Według jego słów ruszyło już śledztwo prokuratorskie w tej sprawie i może się ono zakończyć postawieniem pijanej załodze kutra zarzutów. Według RIA-Novosti okręt trafił na naprawy do doku w Wiljuczińsku.
„Święty Jerzy” to okręt klasy (wg. oznaczenia NATO-wskiego) Delta III; radziecki projekt z drugiej połowy lat 70-tych. Na jego pokładzie służy 130 marynarzy, jest wyposażony w 16 pocisków balistycznych RSM-50.
Zobacz galerię DZIEŃ NA ZDJĘCIACH >>>
REKLAMA
sg
REKLAMA