Ziobro chce być znów ministrem sprawiedliwości
W wywiadzie dla 'Faktu" Zbigniew Ziobro podkreśla, iż wierzy w zwycięstwo wyborcze Prawa i Sprawiedliwości.
2011-10-03, 10:46
"Zdziwiłbym się, gdyby PiS nie wygrało, ponieważ obecny rząd jest kompletnie nieudolny" - mówi Ziobro i dodaje "Młodzi ludzie czują się oszukani przez PO, więc spodziewam się, że niemała ich część zagłosuje na PiS".
Były minister sprawiedliwości, mówi, że PO złamała wiele swoich obietnic. Podkreśla, że jego szczególne zdumienie budzi fakt, że partia rządząca, z pomocą prezydenta Komorowskiego, wprowadza prawo, które, ogranicza wolność obywateli. W tym kontekscie wymienia: ograniczenie prawa obywateli do informacji publicznej, nowe rygorystyczne prawo stadionowe, czy ustawę pozwalającą na wprowadzenie stanu wojennego np. w razie ataku na Polskę w cyberprzestrzeni. "Gdyby takie ustawy wprowadzał PiS, zostałby natychmiast oskarżony o budowanie państwa totalitarnego" - mówi Ziobro.
Polityk PiS nie ukrywa, że chciałby wrócić do rządu. "Chciałbym być ministrem sprawiedliwości i prokuratorem generalnym" - mówi "Faktowi" Zbigniew Ziobro.
REKLAMA
źr. "Fakt"/ mch
REKLAMA