Wspomnienia o Zofii Nasierowskiej: niezwykła artystka
W Warszawie zmarła Zofia Nasierowska - wybitna fotografka, autorka zdjęć znanych ludzi ze świata teatru, filmu i sztuki. Artystkę wspominają aktorka Beata Tyszkiewicz oraz reżyser Andrzej Wajda.
2011-10-03, 01:20
Posłuchaj
Mimo, że Nasierowska zajmowała się także reportażem i robiła piękne zdjęcia krajobrazowe, zasłynęła z fotografii portretowej. Była żoną reżysera filmowego i scenarzysty Janusza Majewskiego. Zmarła w wieku 73 lat, po długich zmaganiach z ciężka chorobą.
Widziała, że kobiety chcą ładnie wyglądać
Aktorka Beata Tyszkiewicz wspomina, że ostatnie lata Zofii Nasierowskiej upłynęły pod znakiem ciężkiej choroby.
- Razem okropnie przeżywaliśmy jej chorobę. Trudno powiedzieć, że to jest "ulga", bo tak nie jest, ale mam nadzieję, że zazna spokoju, ponieważ bardzo się męczyła - stwierdziła aktorka.
REKLAMA
Beata Tyszkiewicz podkreśla, że Zofia Nasierowska była niezwykłą artystką.
- Zawsze była dobrą organizatorką. Niezwykle dobrze rozumiała kobiety, chciała, żeby kobiety wyglądały ładnie i miała na to sposób - dodała aktorka.
Potrafiła uchwycić kobiece piękno
REKLAMA
Andrzej Wajda wspomina Zofię Nasierowską jako bardzo ciepłą osobę i wspaniałą artystkę.
- Ciężko sobie wyobrazić fotografię bez Zofii Nasierowskiej. W niesamowity, doskonały sposób potrafiła przedstawić piękno kobiet - mówił reżyser.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
REKLAMA
Zofia Nasierowska wykonała portrety takich artystów, jak Beata Tyszkiewicz, Krystyna Janda, Jerzy Kawalerowicz, Roman Polanski, Tadeusz Konwicki, Piotr Fronczewski, czy Gustaw Holoubek. Jej fotografie były publikowane na dziesiątkach okładek tygodników: "Filmu", "Ekranu", "Zwierciadła", "Przekroju" oraz "Kobiety i Życia". Artystka miała własne wystawy w kraju i za granicą, zdobyła wiele nagród na międzynarodowych wystawach, między innymi w Budapeszcie, Karlowych Warach, Glasgow, Londynie i Sztokholmie. Została uhonorowana tytułem "Artiste FIAP" nadanym przez Międzynarodową Federację Sztuki Fotograficznej. Po 35. latach pracy zawodowej, ze względu na chorobę oczu, przestała fotografować.
mr
REKLAMA