Wybuch bomby w Somalii. 70 osób nie żyje
Co najmniej 70 osób zginęło w zamachu w stolicy Somalii, Mogadiszu. Zamachowiec samobójca wysadził się w pobliżu miejscowych budynków rządowych.
2011-10-04, 04:50
Posłuchaj
Do zamachu doszło przed południem. Napastnik wysadził się w powietrze w ciężarówce wyładowanej materiałami wybuchowymi. Stało się to przed jednym z budynków rządowych. W pobliżu tłum uczniów i ich rodziców oczekiwał na wyniki egzaminów.
- Ciała są rozrzucone wszędzie. Wygląda to strasznie. Ludzie krzyczą, niektórzy zostali ranni - relacjonuje jeden ze świadków.
Do zamachu przyznała się powiązana z Al-Kaidą organizacja Al-Shabaab. W sierpniu jej bojownicy wycofali się ze stolicy Somalii, a miasto przeszło pod kontrolę sił rządowych oraz oddziałów Unii Afrykańskiej. Teraz Al-Shabaab twierdzi, że zmieniła taktykę i nawołuje do kolejnych zamachów.
REKLAMA
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
Somalia to jedno z najmniej spokojnych państw świata, gdzie słaby rząd nie kontroluje większości kraju. Dodatkowo, do ataku doszło w czasie, gdy przez kraj przetacza się największa od lat klęska głodu. To właśnie walki wewnętrzne i ogólna sytuacja bezpieczeństwa powstrzymują wiele międzynarodowych organizacji od przyjazdu z pomocą humanitarną do Somalii.
REKLAMA
mr
REKLAMA