Kaczyński jedzie "pociągiem wolności" do Gdańska
Prezes PiS Jarosław Kaczyński podkreślił, że jest to dla niego podróż symboliczna, "podróż do zwycięstwa".
2011-10-06, 04:00
Posłuchaj
- Wiadomo jaką rolę w polskiej historii, w ciągu ostatnich dziesięcioleci, w odzyskaniu niepodległości, odgrywał Gdańsk - powiedział szef PiS. - Na osi Gdańsk-Warszawa odbywało się bardzo wiele wydarzeń, które prowadziły Polskę do wolności, a i dzisiaj z wolnością w Polsce jest nienajlepiej. Jeżeli nasza partia przejmie władzę, to z całą pewnością z wolnością będzie nieporównanie lepiej niż w tej chwili - dodał.
Kaczyński ma odwiedzić grób Anny Walentynowicz - działaczki Wolnych Związków Zawodowych i "Solidarności", która zginęła w katastrofie smoleńskiej.
Szef sztabu PiS Tomasz Poręba powiedział, że przed domem Anny Walentynowicz Jarosław Kaczyński opowie o wielkich ludziach, którzy pomogli w odzyskaniu przez Polskę niepodległości.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
Szef Klubu Parlamentarnego PiS Mariusz Błaszczak powiedział, że w czasie podróży będzie okazja żeby porozmawiać o programie partii i o Polsce.
Według Tomasza Poręby, Jarosław Kaczyński odwiedzi 2-3 miejsca ma Pomorzu. Wróci do poruszanego w tej kampanii tematu marzeń i aspiracji Polaków, których ambicje są według PiS wciąż blokowane przez "szklany sufit".
Zobacz także: WYBORY NA ŻYWO>>>
Politycy PiS pojadą do Gdańska normalnym pociągiem, w którym na potrzeby sztabu zarezerwowano jeden wagon.
IAR,PAP,kk
REKLAMA