Pawlak: na trudne czasy PSL to bardzo dobry wybór
Waldemar Pawlak, w Lublinie podsumował kampanię Stronnictwa. Do osiągnięć mijającej kadencji zaliczył m.in. ustawę antyspreadową oraz zwiększenie dopłat dla rolników.
2011-10-07, 14:00
Najważniejsza koalicja to dla wicepremiera "koalicja z wyborcami". Pawlak zapewnił, że PSL zawsze unikał szalonych polityków, bo to nie pasuje do tożsamości partii.
Zapewniał, że ludowcy "dostarczają towar gwarantowanej jakości", a na listach PSL nie ma kandydatów przypadkowych, z dziwną przeszłością, którzy "nagle się gdzieś tam przerzucili w teczce".
Pawlak podkreślał, że w polityce potrzeba działania na serio. Mówił o młodych ludziach, którzy przed kamerami telewizyjnymi deklarują, że będą głosować tak, a nie inaczej "dla jaj".
- Dla jaj to sobie można różne zabawy urządzać wieczorem na prywatce, natomiast jeżeli w taki sposób chce się budować przyszłość kraju, swoich rodzin, to jest to bardzo niebezpieczne - ocenił Pawlak.
REKLAMA
Wicepremier ocenił też, że instytucje finansowe "poczynają sobie dość bezczelnie w stosunku do realnej gospodarki".
- Natomiast praktycznie można powiedzieć tak, że możemy żyć bez instytucji finansowych, nawet bez kart kredytowych można żyć. Ale nie można żyć bez żywności, bez elektryczności, bez realnej gospodarki - przekonywał.
Prezes PSL był też pytany, czy jego ugrupowanie będzie udzielało instrukcji mężom zaufania obserwującym pracę komisji wyborczych. "Nasi mężowie zaufania mają dość zdrowego rozsądku, żeby wiedzieć, co robić, aby przypilnować rzetelności wyborów" - odparł.
REKLAMA
PAP, wit
REKLAMA