Pięć i pół roku więzienia dla Szkatuły
2011-10-19, 06:15
Taką karę orzekł wobec Rafała S. warszawski sąd okręgowy. Szkatuła poddał się karze dobrowolnie, choć nie przyznał się do zarzutów m.in. kierowania gangiem, rozbojów, handlem heroiną i kradzieży.
Posłuchaj
Akt oskarżenia obejmował 12 zarzutów odnoszących się do lat 1997-2006.
Najpoważniejszy dotyczył kierowania gangiem. Pozostałe były związane m.in. z kradzieżami samochodów, rozbojami, handlem heroiną oraz podrobieniem dokumentu i wyłudzeniem od pracownika Mazowieckiego Urzędu Wojewódzkiego poświadczenia nieprawdy poprzez wystawienie paszportu na nieprawdziwe dane.
Jako, że podsądny sam poddał się karze, obrona zaproponowała jej wymiar. Adwokat Szkatuły już wcześniej postulował 5 i pół roku oraz 10 tysięcy złotych grzywny, a prokurator się z taką propozycją zgodził. Przyznanie się oskarżonego do winy nie jest warunkiem koniecznym dobrowolnego poddania się karze, a S. tego nie zrobił.
"Szkatuła" był numerem jeden na policyjnej liście najbardziej poszukiwanych przestępców. Szukano go przez 10 lat; wystawiono za nim osiem listów gończych oraz dwa Europejskie Nakazy Aresztowania. Policja zatrzymała go w połowie maja w Lesznowoli pod Warszawą.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
sg