Kontrowersje ws. wypadku quada. Zginęła kobieta
Prokuratura Rejonowa Białystok-Północ sprawdzi, czy policjanci i prokuratorzy z Giżycka dopełnili swoich obowiązków przy wyjaśnianiu okoliczności wypadku na Mazurach.
2011-10-19, 15:53
Zobacz galerię dzień na zdjęciach >>>
Do tragicznego wypadku doszło 19 czerwca na gruntowej drodze w pobliżu mazurskiej wsi Kleszczewo. Potrącona przez quada 29-letnia turystka z Warszawy, Agata Ch. zginęła na miejscu. Idącemu obok niej mężowi, który pchał wózek z kilkutygodniowym dzieckiem, nic się nie stało. Według policji, kierowca Piotr S. był trzeźwy i miał uprawnienia wymagane do kierowania quadem.
Popełnienie szeregu nieprawidłowości przy wyjaśnianiu okoliczności tego wypadku zarzucili policji i prokuraturze z Giżycka pełnomocnicy rodziny ofiary. Funkcjonariusze mieli m.in. nie zabezpieczyć wszystkich dowodów na miejscu tragedii, a trzeźwość kierowcy quada zbadali dopiero dwie godziny po wypadku.
Zasadność tych zarzutów zbada Prokuratura Rejonowa Białystok-Północ, do której w tym tygodniu przesłano dokumenty, mające umożliwić ocenę ewentualnej odpowiedzialności prawnej funkcjonariuszy za niedopełnienie obowiązków służbowych.
REKLAMA
- Jesteśmy w trakcie zapoznawania się z materiałami. W ciągu 30 dni podejmiemy decyzję o wszczęciu lub odmowie wszczęcia postępowania - powiedział prokurator rejonowy w Białymstoku, Wojciech Zalesko.
aj
REKLAMA