USA: wypuścił tygrysy i popełnił samobójstwo
Kilkadziesiąt dzikich zwierząt, w tym tygrysy i niedźwiedzie, wydostało się na wolność z prywatnego ZOO w amerykańskim stanie Ohio. Władze zamknęły szkoły i zaleciły mieszkańcom postać w domach. Poszukiwanie zwierząt trwa.
2011-10-19, 17:47
Posłuchaj
48 lwów, tygrysów, pum, leopardów i innych dzikich kotów oraz dwa niedźwiedzie zostały wypuszczone na wolność przez właściciela prywatnego ZOO, który później popełnił samobójstwo.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
Władze natychmiast wysłały w teren dziesiątki uzbrojonych policjantów i zamknęły szkoły. - Nie chcieliśmy, aby dzieci, stojąc rano na przystankach spotkały te zwierzęta co mogłoby się skończyć obrażeniami - powiedział szeryf Muskigum Matt Lutz.
Tu możesz zobaczyć konferencję szeryfa>>>
REKLAMA
W nocy policjanci strzelali do dzikich zwierząt z ostrej amunicji. Zabili około 25-ciu, w tym niedźwiedzia, który zaatakował jednego z funkcjonariuszy. Później przerzucili się na naboje usypiające. - Jeden dzikich kotów został potrącony na autostradzie przez samochód. Zwierzą zostało ranne i pozostawione przy drodze - informował szeryf.
Według ostatnich informacji na wolności wciąż przebywa kilka zwierząt, w tym niedźwiedź grizzly.
gs
REKLAMA