Szefowie agencji "Grosik" muszą oddać pieniądze
Byli szefowie Agencji Finansowej "Grosik" zostali skazani na dwa wyroki w zawieszeniu za to, że nie zgłosili w porę wniosku o ogłoszenie upadłości agencji, a także za przestępstwa z ustawy o rachunkowości.
2011-10-31, 14:10
Posłuchaj
Byli szefowie Agencji Finansowej "Grosik" zostali skazani na dwa wyroki w zawieszeniu za to, że nie zgłosili w porę wniosku o ogłoszenie upadłości agencji, a także za przestępstwa z ustawy o rachunkowości. Sąd w Białymstoku skazał Mariusza B. na 2 lata w zawieszeniu na 4 lata, a jego wspólniczkę Magdalenę T. na 1,5 roku pozbawienia wolności z 4-letnim okresem próby.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
Dodatkowo oskarżeni muszą oddać kilkaset tysięcy złotych, które przez działalność "Grosika" straciło kilka tysięcy klientów. Nie udało się jednak znaleźć dowodów na to, że byli szefowie agencji przywłaszczyli sobie prawie 2 miliony złotych - uzasadniał wyrok sędzia Janusz Sulima. Tym samym sąd uniewinnił oskarżonych od głównego zarzutu - przywłaszczenia pieniędzy.
Na razie nie wiadomo czy oskarżeni odwołają się od wyroku. Nie wiadomo też, co zrobi prokuratura, której nie udało się udowodnić głównego zarzutu - mówi prokurator Marek Żendzian. Mówi on, że spodziewał się, iż zapadnie wyrok za działanie na szkodę spółki, a nie przywłaszczenie.
REKLAMA
Agencja Finansowa "Grosik" działała jako typowy pośrednik finansowy. Sugerując się niskimi opłatami, wiele osób za jej pośrednictwem regulowało swoje rachunki. Po upadku firmy w 2005 roku, ponad 8 tysięcy klientów straciło od kilkudziesięciu do kilku tysięcy złotych.
gs
REKLAMA