Garret McNamara surfował na 30-metrowej fali! [wideo]
Garett McNamara prawdopodobnie pobił rekord świata, surfując u wybrzeży Portugalii na najwyższej fali w historii. Amerykanin ujarzmił 30-metrową ścianę wody.
2011-11-09, 06:17
Posłuchaj
O niecodziennym wyczynie pisze portugalski dziennik "Diario de Noticias". Falę-giganta zaobserwowano w miejscowości Nazare w Środkowej Portugalii. To miejsce znane wśród miłośników sportów wodnych, panują tam znakomite warunki dla surferów.
Tak duże fale są tam jednak niespotykane. 30-metrowa fala jest bez wątpienia rekordem Portugalii i Europy, ale także prawdopodobnie największą falą, na której surfowano gdziekolwiek na świecie. Historycznym rekordzistą jest bowiem Ken Bradshaw, który w 1998 roku surfował na fali niespełna 25-metrowej.
Do nietypowego zdarzenia doszło na płycie tektonicznej, a że po drodze na dnie oceanu nie ma praktycznie żadnych przeszkód, mogła się uformować ogromna fala. McNamara, który na swoim koncie ma między innymi surfowanie na tsunami na Alasce, musiał "dosiąść" jej z helikoptera.
REKLAMA
Gazeta zamieszcza zapierające dech fotografie i porównuje wielką falę do najsłynniejszych budowli Portugalii. Oceaniczny olbrzym był większy między innymi od słynnej Wieży Belem, XVI-wiecznego symbolu morskiej potęgi tego kraju.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
sg
REKLAMA