Pełnomocnik PiS o posłance: baba z wozu, koniom lżej

2011-11-09, 20:38

Pełnomocnik PiS o posłance: baba z wozu, koniom lżej
Marzena Wróbel. Foto: fot. PAP/Bartłomiej Zborowski

Poseł PiS Marek Suski przeprosił wyborców Marzeny Wróbel, która odeszła z klubu PiS do klubu Solidarna Polska, za to, że ich "oszukała".

Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>

- Pani Marzena Wróbel pokazała, że jest całkowicie niewiarygodna, bo dała słowo, że będzie w klubie Prawa i Sprawiedliwość, a nie jest. Dała też słowo wyborcom, że kandydując z PiS, chce być posłem PiS i oszukała wyborców. Jest mi z tego powodu bardzo przykro i przepraszam wszystkich, którzy głosowali na panią poseł - stwierdził Suski.

Zdaniem Marka Suskiego posłowie, którzy występują z partii, z ramienia której dostali się do Sejmu, powinni zrezygnować z mandatu. - Uczciwie byłoby, żeby te osoby odchodząc, mandaty złożyły. Dziś w Polsce takiego zwyczaju niestety nie mamy. Dlatego nawet nie apelujemy, by oddawali mandaty - powiedział poseł PiS.

Obecny na konferencji pełnomocnik PiS w Radomiu, a jednocześnie przewodniczący rady miejskiej, Dariusz Wójcik ocenił, że współpraca z Wróbel nigdy się nie układała, bo posłanka "zawsze stawała okoniem". Wyrzucał parlamentarzystce, że "potrafiła nie odpowiadać nawet na dzień dobry" i że wyprowadziła się do osobnego biura.

- Baba z wozu, koniom lżej. My, tutaj w Radomiu, paradoksalnie jesteśmy bardziej wzmocnieni odejściem pani Marzeny Wróbel niż osłabieni - ocenił Wójcik.

Czytaj więcej w relacji - Dzień na żywo>>>

aj

Polecane

Wróć do strony głównej