Policja po zamieszkach: spełniliśmy swoje zadanie
210 osób zatrzymanych, w tym obcokrajowcy, 14 zdewastowanych radiowozów i 40 poszkodowanych policjantów - to bilans piątkowych zamieszek w Warszawie.
2011-11-12, 09:43
Posłuchaj
Zobacz galerię - Dzień na zdjęciach>>>
Policja informuje, że o bezpieczeństwa na ulicach pilnowało kilka tysięcy funkcjonariuszy ze stolicy oraz kilku komend wojewódzkich.
Rzecznik komendy stołecznej Maciej Karczyński jest przekonany, że podczas zamieszek policja w stu procentach spełniła swoje zadanie. W radiowej Jedynce Karczyński wyjaśnił, że chodziło o niedopuszczenie do konfrontacji dwóch grup demonstrantów. Najważniejsze, że nie rozerwano kordonów policyjnych - mówił rzecznik komendanta.
W piątek po południu zamaskowani młodzi mężczyźni zdemolowali plac Konstytucji. Rzucali w policję kostkami wyrwanymi z bruku, barierkami; funkcjonariusze odpowiedzieli wodą z armatek i gazem łzawiącym. Później - na placu na Rozdrożu - demonstranci podpalili dwa samochody TVN i uszkodzili wóz transmisyjny Polskiego Radia.
REKLAMA
IAR, aj
REKLAMA