Dziadek pedofilem? Dowodem jeden rysunek
5-letnia Sara ze Środy Śląskiej została zabrana matce w asyście policji i trafiła do domu dziecka. Szkolny psycholog na podstawie rysunku dziewczynki stwierdził bowiem, że dziecko jest molestowane przez dziadka.
2011-11-23, 14:30
Sąd w tej sprawie zadziałał bardzo szybko. Twierdzi, że to dla dobra dziecka. Sara, która w przedszkolu narysowała mężczyznę z genitaliami, od trzech tygodni jest w domu dziecka, gdzie codziennie odwiedza ją mama. W tym czasie domniemany sprawca został tylko raz przesłuchany.
Jak informuje TVP Info dziadek nie mieszka z rodziną, czasem natomiast opiekował się Sarą. W sumie pomaga on w opiece nad dziewięciorgiem swoich wnucząt, a jedna z nich 12-latka mieszka z dziadkami. W jej sprawie nie ma podejrzenia o molestowanie.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
Rodzice Sary za pożyczone pieniądze wynajęli kancelarię prawną z Legnicy mającą im pomóc w odzyskaniu dziecka. Obecnie sąd i rodzice czekają na opinię biegłych. Bez niej postępowanie w tej sprawie nie może się zakończyć.
REKLAMA
Jednocześnie toczy się postępowanie przeciw matce Sary o ograniczenie praw rodzicielskich ze względu na to, że nie uwierzyła ocenie psychologa szkolnego, wydanej na podstawie rysunku, w winę swojego ojca.
TVP Info, gs
REKLAMA