UE przekona świat do redukcji dwutlenku węgla?

W Durbanie rozpoczyna się międzynarodowa konferencja klimatyczna.

2011-11-28, 07:52

UE przekona świat do redukcji dwutlenku węgla?
. Foto: Philippe Alès/Wikimedia Commons

Posłuchaj

Międzynarodowa konferencja klimatyczna w Durbanie - korespondencja Beaty Płomeckiej (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Wspólnota odpowiada za 11 procent globalnej emisji, za pozostałe odpowiadają między innymi Stany Zjednoczone, Chiny, Rosja czy Indie, które nie chcą zobowiązywać się do wdrożenia konkretnych planów ograniczania emisji CO2 ze względu na kryzys.

Zobacz galerię DZIEŃ NA ZDJĘCIACH >>>

Unia Europejska, świadoma oporu największych trucicieli, już i tak sama zrezygnowała z bardziej ambitnych planów walki ze zmianami klimatycznymi. Poprzestała na tych obecnych, które wprowadza protokół z Kioto. Wygasa on w przyszłym roku i Wspólnota może zgodzić się na jego przedłużenie. - Unia jest gotowa do międzynarodowego porozumienia, ale nie wystarczy jeśli sama się na to zdecyduje. To nie spowoduje redukcji emisji CO2 nawet o tonę. Świat nie może sobie na to pozwolić - powiedziała komisarz do spraw klimatu Connie Hedegaard.

Uprawnienia do emisji CO2

Unia chce więc, by inne potęgi gospodarcze przynajmniej zobowiązały się do działania na najbliższe lata, a najpóźniej w 2020 roku miałoby zostać uzgodnione nowe, globalne porozumienie. Ale konieczne też będzie rozstrzygnięcie jednej kwestii - nadwyżek uprawnień do darmowej emisji dwutlenku węgla.

REKLAMA

Ma je między innymi Polska, dzięki zamknięciu wielu przestarzałych zakładów trujących środowisko na początku lat 90. Warszawa próbuje sprzedawać uprawnienia, ale wciąż wiele jej pozostaje i dlatego chce mieć do nich prawo także po 2012 roku, kiedy wygaśnie obecne porozumienie dotyczące walki z globalnym ociepleniem. Komisja Europejska chce tymczasem zrezygnować z nadwyżek, bo uważa, że to ograniczy wysiłki Unii w walce z globalnym ociepleniem.

IAR, to

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej