Uczennica rozpyliła w szkole gaz pieprzowy

Po rozpyleniu gazu na szkolnym korytarzu, dziewięcioro uczniów jednej z otwockich szkół trafiło do szpitala. Podrażnienia górnych dróg oddechowych, których doznały dzieci, na szczęście okazały się niegroźne. Policjanci z zespołu do spraw nieletnich otwockiej komendy szybko ustali sprawcę przerwanych zajęć szkolnych. Okazała się nią jedna z uczennic szkoły, która trafiła wraz z opiekunem do otwockiej komendy.

W piątek rano po godzinie dziewiątej rano, do służby dyżurnej otwockiej komendy zadzwonił dyrektor jednej ze szkół. Poinformował, że na korytarzu szkoły rozpylony został gaz. Do szkoły natychmiast pojechali policjanci z zespołu do spraw nieletnich i patologii. Niezbędna okazała się również pomoc medyczna.

Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>

Łącznie poszkodowanych zostało dziewięcioro uczniów szkoły. Dzieci zostały przewiezione do warszawskich i otwockich szpitali. Na szczęście ich obrażenia nie były groźne, dotyczyły one w większości  podrażnienia górnych dróg oddechowych.

Mundurowi szybko ustali, kto dokonał rozpylenia gazu na szkolnym korytarzu. Sprawcą okazała się jedna z uczennic szkoły. Została ona przewieziona do otwockiej komendy, gdzie wezwano również jej opiekunów. Motywy, którymi kierowała się uczennica oraz to, w jaki sposób w jej rękach znalazł się pojemnik z gazem wyjaśni prowadzone w tej sprawie postępowanie.

policja.pl, gs