Joachim szaleje nad Europą. Są zabici i ranni

2011-12-17, 14:43

Joachim szaleje nad Europą. Są zabici i ranni

W Hiszpanii śmiertelną ofiarą jest 70 letni mężczyzna, którego przygniótł dach jego domu. Rannych zostało co najmniej 11 osób

Posłuchaj

Huragan w Hiszpanii - korespondencja Ewy Wysockiej (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Pozrywane dachy i linie elektryczne, zamknięte porty i fale sięgające ośmiu metrów - to bilans huraganowych wiatrów, które nawiedziły Hiszpanię.Ostatni, przedświąteczny weekend zwykle Hiszpanie poświęcają na zakupy. Jednak w wielu regionach nie można wyjść na ulicę, bo siła wiatru dochodzi do 120 km/godzinę.

Zobacz galerię - Dzień na zdjęciach>>>

Zamknięto większość plaż, bo wysokie fale, które mają osiągnąć 10 metrów, zagrażają bezpieczeństwu spacerujących. Mimo to na nadmorskie bulwary wyległy tysiące osób, które postanowiły obejrzeć i sfotografować to nietypowe zjawisko. Z portów nie wypłynęły kutry ani promy. - Miałam bilet na 9 rano i nie wiem do której będę czekała, prawdopodobnie do jutra - skarży się mieszkanka Majorki. Synoptycy twierdzą jednak, że na zmianę pogody Hiszpanie będą musieli poczekać do poniedziałku.

Strajki na lotniskach

Strajki na lotniskach, naprawianie szkód po wichurze, tłok na drogach i na dworcach - w takich warunkach rozpoczynają się świąteczne ferie we Francji. W Alpach obowiązuje najwyższy stopień zagrożenia lawinowego.

(fot.
(fot. EPA/HENNING PRILL)

Strajkują pracownicy odpowiedzialni za kontrolę i bezpieczeństwo na lotniskach. Akcja protestacyjna najbardziej dotknęła czwarte co do wielkości lotnisko we Francji, port lotniczy w Lyonie skąd odleci jedna piąta samolotów. Powodem strajku są żądania płacowe i sprawa poprawy warunków pracy. Tłok panuje także na dworcach, a na drogach jazdę utrudnia śnieg, który gęsto sypie w Alpach, Wogezach i w Jurze. Powyżej 2 tysięcy metrów nad poziomem morza obowiązuje piąty, najwyższy w skali pięciopunktowej stopień zagrożenia lawinowego. W górach spadło ponad półtora metra śniegu, który jest słabo związany z podłożem. W kilku miejscach zamknięto boczne drogi ze względu na groźbę zejścia lawin.

Tymczasem trwa akcja naprawiania szkód po przejściu huraganu Joachim. 70 tysięcy gospodarstw wciąż jest pozbawionych prądu. Trwa praca przy usuwaniu drzew blokujących tory na liniach kolejowych do Bretanii i Normandii. Meteorolodzy ostrzegają przed wichurą na Korsyce, gdzie rano wiatr osiągnął prędkość 180 kilometrów na godzinę.

Wykolejony pociąg

Pozrywane dachy, wypadki na drogach, wykolejone pociągi , anulowane loty - to bilans orkanu Joachim, który przeszedł nad Szwajcarią. Na górze Säntis wiatr wiał z prędkością 176 km/h , na Pilatusie zanotowano 160 km/h.

Wiało nie tylko w górach. W okolicach Bazylei wiatr przekroczył 140 km/h.
Orkan Joachim spowodował silne opady śniegu i co za tym idzie niebezpieczeństwo zejścia lawin. Wstrzymano ruch prawie wszystkich kolejek górskich.

Na wielu odcinkach został zablokowany ruch kolejowy z powodu powalonych drzew. W rejonie Jura , na zachodzie kraju wykoleił się pociąg, ranne zostały 4 osoby.

W Bazylei silny wiatr dwukrotnie przewrócił przyczepę TIR-a. Kierowca został ranny i trafił do szpitala. Na północy kraju zalanych zostało wiele dróg, ścieżek rowerowych i piwnic.

Szwajcarskie Linie Lotnicze musiały anulować ponad 120 lotów na lotnisku w Zurychu m.in do Amsterdamu , Londynu i Nicei. Również w Bazylei odwołano kilkanaście lotów.

Nie wiadomo jeszcze jakie szkody materialne spowodował orkan Joachim. Od piątku w wypadkach zostało rannych ponad 10 osób.

Sardynia odcięta od świata

Fale o wysokości 5-6 metrów uderzyły o wybrzeża w kilku rejonach Włoch, m.in. w Genui. Krytyczna sytuacja panowała w sobotę rano w nadmorskich okolicach Rzymu, a wyspy Capri i Sardynia zostały odcięte od świata.

W miasteczku Fiumicino koło Rzymu najgorszy był sobotni poranek, gdy wysoka fala sztormowa wyrządziła poważne szkody na dużych odcinkach wybrzeża, zwłaszcza na plażach, i zniszczyła wiele kutrów rybackich. Rybacy ratowali swój dobytek, wielu z narażeniem życia.

Pięciometrowa fala i szalejąca wichura przerwały połączenia morskie z wyspą Capri. Wstrzymano dostawy świeżej żywności oraz prasy z Neapolu. W mieście tym zanotowano duże szkody z powodu huraganowego wiatru.

Od świata odcięta jest także Sardynia, wstrzymano wszystkie rejsy promów i statków.

to

Polecane

Wróć do strony głównej