Kijów nieprzygotowany do Euro? "Trzeba działać!"
Zagraniczny turysta w Kijowie dotąd nie ma do dyspozycji ani informacji turystycznej, ani nawet systemu anglojęzycznych znaków - alarmuje ukraiński ruch EuroPatrol.
2011-12-18, 20:25
Posłuchaj
Wolontariusze odpowiedzialni za przygotowania do Euro 2012 skontrolowali główną ulicę miasta Chreszczatyk. Okazało się, że wszystkie napisy na Chreszczatyku są w języku ukraińskim i brak jest na nich tłumaczenia na angielski. Trudno znaleźć również drogę do któregoś ze stołecznych zabytków, nie mówiąc już o publicznej toalecie.
"Bierzcie się do roboty"
Mykoła Worobiow z EuroPatrolu zwraca uwagę, że trzeba działać, gdyż do Euro 2012 zostało mniej niż 200 dni, a na Chreszczatyku będzie największa strefa kibica w Europie dla blisko 70 tysięcy osób.
Na razie mało pomagają także sprzedawcy w okolicznych sklepach, ponieważ najczęściej nie znają angielskiego i na pytania zadawane w tym języku odpowiadają po ukraińsku.
REKLAMA
Należy także przypomnieć, że w ukraińskiej stolicy odbędzie się finałowy mecz Euro 2012.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
mr
REKLAMA
REKLAMA