Przyspieszają filmy, by wcisnąć więcej reklam

2012-01-13, 09:04

Przyspieszają filmy, by wcisnąć więcej reklam
. Foto: sailko/Wikimedia Commons

Dzięki przyspieszeniu projekcji w przypadku dwugodzinnego filmu można "zaoszczędzić" 5-6 minut.

Dziennik "La Stampa" zauważył, że sztuczkę tę znają niemal wszyscy pracownicy branży kinowej we Włoszech, ale nikt o niej głośno nie mówi. Oparta jest na wykorzystaniu projektorów, pozwalających na nieznaczne przyspieszenie projekcji filmu.

Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>

Skracając projekcję filmu o kilka minut nie uda się zorganizować wprawdzie dodatkowego seansu w ciągu dnia, ale można wypełnić zaoszczędzony czas reklamami.

- Technicznie jest to jak najbardziej możliwe, chociaż wprawni widzowie o dobrym słuchu i wzroku szybko zorientują się, że coś jest nie tak z projekcją - mówi przewodniczący zrzeszenia właścicieli kin (Anec) Lionello Cerri.

Cerri ujawnił, że o szybszej projekcji mówiono już w branży przy okazji "Titanica". Ostatnio za idealny film do zwiększenia prędkości uważa się "Władcę pierścieni".

PAP,kk

Polecane

Wróć do strony głównej