Wyspa Montecristo zostanie zbombardowana trucizną

Władze zareagowały w ten sposób na ostrzeżenia biologów, według których szczury stanowią ogromne zagrożenie dla ekosystemu tej małej, niezamieszkałej wyspy. Montecristo, która jest częścią parku przyrody na archipelagu u wybrzeży Toskanii, ma jedynie 13 kilometrów kwadratowych.

Włoscy biolodzy obawiają się jednak precyzji ataku włoskiego lotnictwa. Jeśli bowiem trutka trafi do wody, może zabić także ryby i inne stworzenia morskie. Może stanowić także zagrożenie dla tysiąca turystów, jakim co roku pozwala się – pod ścisłym nadzorem – odwiedzić wysepkę.

- Nikt nie chce zatruć wyspy. Plany są nadzorowane przez specjalistów. Użyjemy trutki, której używa się na całej świecie do zabijania szczurów – powiedział dziennikowi „Corriere Della Sera” Franco Zanichelli, szef administracji parków. Wyjaśnił, że w operacji użyte zostaną samoloty, bowiem wyspa jest zbyt nierówno ukształtowana, by zrobić to z ziemi. W rozmowie z gazetą powiedział, że inspirowano się podobnymi działaniami, które podejmowały władze Nowej Zelandii chroniące symbol kraju – kiwi – przed szczurami.

Wyspę Montecristo w 1842 roku odwiedził Aleksander Dumas, wybierając ją na miejsce akcji swojej powieści o „Hrabim Monte Cristo”. Słynna książka opowiada o Edmundzie Dantesie, niesłusznie skazanym i osadzonym w więzieniu. Tam dowiaduje sie o ukrytym na Montecristo skarbie. Po ucieczce z więzienia dostaje sie na wyspę i  znajduje skarb. Będąc teraz człowiekiem bogatym kupuje sobie tytuł szlachecki i rozpoczyna realizację precyzyjnie zaplanowanej zemsty.

REKLAMA

Zobacz galerię DZIEŃ NA ZDJĘCIACH >>>

sg