Polacy w sieci wydają najmniej. Najwięcej zaś...
W zeszłym roku przeciętny brytyjski internauta zakupił w ten sposób 39 artykułów za prawie 1500 funtów.
2012-01-19, 12:00
Posłuchaj
Strona internetowa Kelkoo, oferująca porównanie cen towarów i usług, wyliczyła, że wartość internetowych zakupów Brytyjczyków wzrosła w ciągu zeszłego roku o 14% i przewiduje podobny wzrost w tym roku. To prawie czterokrotnie więcej niż ogólny wzrost wydatków na zakupy detaliczne w skali kraju i jeden z czynników kryzysu wielkich i małych sklepów.
Chris Simpson z Kelkoo powiedział londyńskiemu "Guardianowi", że na popularność internetowych zakupów złożyło się wiele czynnikow - powszechność internetu szerokopasmowego, także w połączeniach komórkowych, bezpieczeństwo elektronicznych systemów płatności, wygoda zakupów z domu i recesja, która kazała ludziom szukać najlepszej okazji.
Obecnie w Wielkiej Brytanii zakupy internetowe stanowią już 12% całych obrotów w handlu detalicznym. W Niemczech 9%, a dalej plasują się Szwajcaria i Norwegia. Najmniej kupują w internecie Włosi i Polacy.
Zobacz galerię DZIEŃ NA ZDJĘCIACH >>>
REKLAMA
sg
REKLAMA