Palikot nie zapalił. Happening 17 lutego
Miało dojść do złamania prawa, a skończyło się na żartach. Co Janusz Palikot zapalił w Sejmie?
2012-01-20, 12:51
Posłuchaj
Posłowie Ruchu Palikota zapowiadali, że w piątek zapalą jointa w Sejmie. Kontrowersyjny i nielegalny happening miał odbyć się przy okazji złożenia przez klub projektu ustawy, by nie karać posiadaczy niewielkiej ilości marihuany.
- Fikcyjność obecnej ustawy antynarkotykowej to także wzrastający z roku na rok poziom konsumpcji marihuany - mówił Janusz Palikot podczas konferencji prasowej chwilę przed tym, jak miał zapalić skręta.
Janusz Palikot uważa, że wszyscy w Polsce mają świadomość absurdalności sytuacji, w której w Polsce dostaje się dwa lata więzienia za wprowadzenie stanu wojennego, a za posiadanie marihuany można zostać w więzieniu przez trzy lata.
Po spotkaniu z dziennikarzami Janusz Palikot z partyjnymi współpracownikami udał się do pokoju 143, gdzie miał zapalić skręta. Zamiast niego odpalił... kadzidełko ze "śladowymi ilościami marihuany".
REKLAMA
Palikot zapowiedział także, że jego ugrupowanie i stowarzyszenie Wolne Konopie zorganizują 17 lutego happening przed Sejmem, którego uczestnicy będą palić skręty.
TVP, wit
REKLAMA