Odwołają Arłukowicza? Nie ma większych szans

Posłuchaj

Głosowanie nad wnioskiem o wotum nieufności dla Bartosza Arłukowicza - relacja Agnieszki Rucińskiej (IAR)

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Domaga się tego PiS, który obwinia szefa resortu o doprowadzenie do poważnych utrudnień w dostępie do leków refundowanych. Poseł wnioskodawca i szef komisji zdrowia Bolesław Piecha z PiS skrytykował ministra za zamieszanie z wprowadzeniem nowej listy leków refundowanych i przypominał, że jeszcze nie tak dawno Bartosz Arłukowicz z ław opozycyjnych krytykował rząd i ustawę refundacyjną. Ponadto - jego zdaniem - Arułkowicz nie nadaje się na ministra zdrowia, gdyż ma za słabą pozycję w rządzie.

Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>

Posłanka PO Beata Małecka-Libera z sejmowej komisji zdrowia uważa, że bezzasadny jest wniosek o odwołanie ministra zdrowia chwilę po tym, gdy w życie weszła bardzo ważna ustawa refundacyjna. Zarzuciła posłom PiS, że robiąc zamieszanie wokół ustawy refundacyjnej chcą zwrócić na siebie uwagę opinii publicznej.

Wniosek nie ma większych szans na przyjęcie, ponieważ zwolennicy odwołania ministra muszą zgromadzić 231 głosów. Rządząca koalicja dysponuje 235 głosami.

Posłowie będą też głosować nad informacją ministra zdrowia na temat sytuacji w polskiej służbie zdrowia po wejściu w życie ustawy refundacyjnej.

IAR,kk