Boni o ACTA: mogę wziąć winę na siebie i ustąpić

Według ministra ds. cyfryzacji „popełniono błąd”. – Nie było konsultacji w momencie przygotowywania pełnej wersji projektu. Trzeba to odrobić i środowiskom internetowym, razem ze środowiskami twórczymi wyjaśnić wszystkie aspekty, które są w ACTA – mówił w rozmowie z Moniką Olejnik.

Dzisiejsza „Rzeczpospolita” spekuluje, że minister Zdrojewski może stracić posadę w związku ze sposobem w jaki przyjęto ACTA

Zupełnie innego zdania jest drugi z ministrów odpowiedzialnych za brak konsultacji ws. ACTA, Bogdan Zdrojewski. – Polski rząd wykonał więcej, niż przewiduje obowiązujące prawo. To jest akt prawny, którego gospodarzem jest UE. Zgodnie z prawem powinniśmy go objąć konsultacjami w obrębie zainteresowanych resortów i MSZ. Zrobiliśmy inaczej. Dokument otrzymali wszyscy ministrowie, podmioty zewnętrzne funkcjonujące w obrębie zarządzania prawami autorskimi, ale też nie tylko – mówił szef resortu kultury w rozmowie z Onet.pl.

 Zobacz galerię DZIEŃ NA ZDJĘCIACH >>>

REKLAMA

sg