Stał za zabójstwem żony polityka. Wyrok: śmierć
W Nigerii zapadł w poniedziałek wyrok śmierci na majora Hamzę al-Mustaphę, uznawanego za prawą rękę gen. Saniego Abachy, sprawującego dyktatorskie rządy w latach 90.
2012-01-30, 20:34
Wyrok dotyczy zabójstwa z 1996 roku, kiedy od strzałów z broni maszynowej zginęła Kudirat, żona Abioli, wówczas czołowego przywódcy opozycji, osadzonego w więzieniu po wyborach prezydenckich w 1993 roku.
W tych wyborach Abiola zwyciężył, jednak wyniki głosowania były nie po myśli ówczesnego rządu wojskowego gen. Ibrahima Babangidy, który je anulował, uwięził opozycjonistę i oskarżył o zdradę.
Nigeria potępiona
W wyniku tych wydarzeń przejął władzę Abacha, który zdelegalizował wszystkie instytucje demokratyczne w kraju. Represje wobec opozycji, które stosował - włącznie z egzekucjami - wywołały sprzeciw opinii międzynarodowej. Nigeria została potępiona przez Komisję Praw Człowieka ONZ i zawieszona w prawach członka Wspólnoty Narodów, zrzeszającej państwa dawnego imperium brytyjskiego.
REKLAMA
Al-Mustapha był szefem bezpieczeństwa Abachy. W 1999 roku został aresztowany. W trakcie procesu zaprzeczał oskarżeniom o zabójstwo. Wyrok śmierci ma być wykonany przez powieszenie.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH >>>
REKLAMA
Abacha zmarł nagle w 1998 roku i wtedy Abiola miał być uwolniony, ale zmarł na zawał serca podczas spotkania z amerykańskimi dyplomatami. Choć międzynarodowi eksperci sądowi uznali, że stało się to z przyczyn naturalnych, to wielu jego zwolenników obwiniało o jego śmierć władze.
W 1999 roku wojskowi przekazali władzę w Nigerii rządom cywilnym. Po dziesięcioleciach junt wojskowych Nigeria, najludniejszy kraj Afryki, rozpoczęła przemiany demokratyczne.
mr
REKLAMA