„Była chodzącą skromnością, antycelebrytką”

Minister kultury Bogdan Zdrojewski: Wisława Szymborska miała swój zamknięty świat, ale jednocześnie prowadziła ciekawe życie.

2012-02-02, 07:34

„Była chodzącą skromnością, antycelebrytką”
Wisława Szymborska. Foto: Fot.: Wojciech Dorosz/Polskie Radio

Posłuchaj

Minister kultury Bogdan Zdrojewski
+
Dodaj do playlisty

Uśmiechnięta, radosna, naturalna, spontaniczna. Szczera w każdym geście i słowie. Przy ogromnej skromności potrafiła być prawdziwą damą – wspominał Wisławę Szymborską minister kultury Bogdan Zdrojewski w „Sygnałach Dnia”.

Również jemu Wisława Szymborska wspominała o tragedii czy katastrofie noblowskiej, to znaczy o nagłym zainteresowaniu jej osobą po 1996 roku. - Nie chciała zainteresowania dzięki nagrodzie, tylko dzięki swojej twórczości. Nie życzyła sobie i bała się zmian, które w jej życiu mogła przynieść "katastrofa noblowska" – powiedział. Bogdan Zdrojewski przyznał jednak, że Wisława Szymborska nie byłaby zapewne tak bardzo znana, gdyby nie nagroda Nobla.

Bogdan Zdrojewski uważa, że poetka była antycelebrytką. - Nie jest prawdą, że nie lubiła publiczności. Mam wrażenie, że lubiła ludzi i publiczność, ale nie chciała być obiektem zainteresowania ze względu na nią samą, jako osobę. Była to „chodząca skromność”, a jednocześnie miała bardzo ciekawe życie – powiedział gość „Sygnałów”. Dodał, że noblistka była bardzo ciekawa życia, opuszczała swój świat prywatny, by zobaczyć „co się działo poza tymi sferami intymnymi”.

 

REKLAMA

agkm

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej