Putin za kratkami. Tajemnicze nagranie z YouTube
2012-02-15, 10:44
Czym jest i skąd pochodzi hit rosyjskiego Internetu?
Wygląda dokładnie jak Putin, mówi tak jak on, materiał wygląda autentycznie, a wszystko sprawia wrażenie informacji z telewizji.
Nagranie trafiło na portal YouTube w poniedziałek, jednak dopiero drugiego dnia zwróciło uwagę i zyskało należny rozgłos. Piszą o nim internauci na swoich kontach w portalach społecznościowych, piszą o nim media internetowe.
Na nagraniu słychać głos lektora telewizyjnego (materiał stylizowany jest na informację z TV), który wyczytuje zarzuty, jakie postawiono rosyjskiemu premierowi. I tak Władimir Władimirowicz oskarżony jest o „zawłaszczenie mienia publicznego”, „przekroczenie uprawnień” i „przygotowanie aktów terroru przeciwko ludności cywilnej celem jej zastraszenia i wywarcia nacisku”. W sprawie tego ostatniego wyrok ma zapaść już jutro.
Nie jest jasne skąd pochodzi film, ani kto jest jego twórcą. Jasne jest jedynie, że nie jest on autentyczny. To montaż nagrań z procesu Michaiła Chodorkowskiego (przedstawiony na filmie sędzia to Wiktor Daniłkin – to on skazał twórcę Jukosu na kolonię karną) i wystąpień Władimira Putina. Nie wiadomo tylko kim jest dubler, który do złudzenia przypomina przyszłego prezydenta.
ZOBACZ GALERIĘ DZIEŃ NA ZDJĘCIACH >>>
sg