Korea zawiesza program atomowy. Iran testuje
2012-02-29, 18:33
Inspektorzy Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej (MAEA) są gotowi powrócić do Korei Północnej, aby monitorować ośrodek nuklearny w Jongbjon.
Szef Agencji Yukyia Amano wyraził jednocześnie poważne zaniepokojenie wzmożoną aktywnością "o charakterze nuklearnym" w irańskim ośrodku wojskowym w Parchin.
Odpowiadając na pytania dziennikarzy Yukyia Amano wyraził nadzieję, że inspektorzy Agencji powrócą do Korei Północnej "tak szybko jak będzie to możliwe". Szef Agencji wyraził zadowolenie z faktu, że w zamian za amerykańską pomoc żywnościową Korea Północna wprowadzi moratorium na testy jądrowe i wzbogacanie uranu w kompleksie jądrowym Jongbjon.
Yukyia Amano oświadczył, że celem "przełomowej misji inspektorów ONZ" będzie monitorowanie działań koreańskiego rządu, który zagwarantował wstrzymanie prób jądrowych. Korea wydaliła inspektorów w roku 2009 usuwając zarazem wszystkie kamery Agencji monitorujące proces wzbogacania uranu w ośrodku Jongbjon.
Na tej samej konferencji prasowej w Wiedniu Yukyia Amano wyraził też "poważne zaniepokojenie" z powodu "nasilenia aktywności nuklearnej" w irańskim podziemnym kompleksie nuklearnym w Parchin, 30 km od Teheranu.
Szef MAEA stwierdził, że ze zdjęć satelitarnych, które uzyskała MAEA, wynika, iż "przed kilku dniami przeprowadzono w ośrodku kolejną próbę z elektronicznym detonatorem bomby jądrowej".
- Prawdopodobnie doszło do symulacji wybuchu jądrowego - stwierdził Yukyia Amano. Szef Agencji podkreślił, że inspektorzy ONZ domagają się "kategorycznie" wizytacji ośrodka w Parchin. Podczas niedawnego spotkania inspektorów z władzami Iranu ( 21.02) Iran odmówił jednak takiej konfrontacji twierdząc, że "kompleks w Parchin jest ośrodkiem wojskowym nie nuklearnym".
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
IAR, to