Europa ukręciła bat. Pakt fiskalny podpisany
25 spośród 27 liderów unijnych państw podpisało umowę, która zmusza ich do dyscypliny finansowej. To recepta UE na kryzys.
2012-03-02, 09:50
Posłuchaj
Liderzy krajów Unii Europejskiej podpisali w Brukseli pakt fiskalny, narzucający zaostrzone reguły budżetowe. Jest on obowiązkowy dla krajów strefy euro i otwarty dla państw spoza niej. Pakt wymuszaja większą dyscyplinę finansową i ma uchronić Europę przed powtórką kryzysu finansowego w przyszłości.
Podpisy pod dokumentem złożyli liderzy 25 krajów członkowskich, nie zrobiły tego Czechy i Wielka Brytania.
Na antenie radiowej Jedynki podpisanie umowy komentował eurodeputowany PO, Jacek Saryusz-Wolski. Podkreślił, że przyjęcie paktu fiskalnego przez kraje Unii Europejskiej jest rozwiązaniem ułomnym, jednak jedynym możliwym w obecnej sytuacji.
Pakt fiskalny: ułomny, ale jedyny możliwy >>>
REKLAMA
Pakt ma zacząć obowiązywać od stycznia przyszłego roku, jeśli ratyfikuje go 12 z 17. państw eurolandu.
Pakt fiskalny, czyli traktatu o stabilności, koordynacji i zarządzaniu w Unii Gospodarczej i Walutowej wymusza ściślejszą dyscyplinę finansową, przewiduje sankcje za jej złamanie, wprowadza między innymi regułę wydatkową, której kraje nie będą mogły przekroczyć. - To pozwoli uniknąć powtórki z kryzysu zadłużenia w przyszłości. Wszystkie zasady są obiecujące, musimy zapewnić, że będą przestrzegane - powiedział przewodniczący Rady Europejskiej Herman Van Rompuy.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH >>>
wit
REKLAMA
REKLAMA