Dramatyczny apel artysty: przez żałobę tysiące straciły pracę
Stracone honoraria, ogromne koszty dla teatrów - tak żałoba narodowa wygląda z punktu widzenia artystów. List jednego z nich umieszczono w sieci.
2012-03-05, 16:03
Podczas gdy ministrowie obiecują wyjaśnienie katastrofy kolejowej w Szczekocinach i odszkodowania dla rodzin ofiar, na tragedii ucierpią też tysiące osób, które nie mają z nią nic wspólnego - aktorzy, producenci spektakli, muzycy, którzy stracą honoraria za odwołane z powodu żałoby imprezy.
Czytaj więcej w raporcie specjalnym: KATASTROFA W SZCZEKOCINACH >>>
Dramatyczny apel anonimowego przedstawiciela środowisk artystycznych w poniedziałek trafił do sieci.
- Odgórnym dekretem na 2 dni straciło pracę (a tym samym poniosło znaczące straty finansowe) wiele tysięcy osób związanych z organizacją imprez artystycznych - napisał autor listu. - W wielu przypadkach spowodowało to straty, które będą odrabiane przez nich przez wiele następnych tygodni.
REKLAMA
Anonimowy artysta zwraca uwagę, że, prócz honorariów, straty to także: koszty zwrotów biletów, koszty eksploatacji zamkniętych sal, a przy imprezach, które zostały przełożone: ponowne akcje reklamowe i ponowna praca wszystkich działów administracji.
Artysta w liście przekonuje, że za całą sytuację powinno zapłacić państwo. - "Co roku pracuje kilka tygodni "na odrobienie moich strat finansowych, poniesionych z tytułu wprowadzenia kolejnej żałoby narodowej". "Dlaczego mam za to płacić?!!!" - napisał.
Zobacz galerię DZIEŃ NA ZDJĘCIACH >>>
wit
REKLAMA
REKLAMA