Szajka złodziei samochodów wpadła w ręce policji
Policja złapała dwóch złodziei samochodowych, kobietę podejrzewaną o pomaganie przestępcom oraz trzy osoby zajmujące się demontażem pojazdów.
2012-03-11, 15:24
Skradzione w Warszawie samochody trafiały do "dziupli" pod Włocławkiem. Zatrzymani to dwaj mężczyźni: 39-letni Adam G. pseudonim "Benek" oraz 34-letni Michał J. pseudonim "Gruby". Wraz z nimi wpadła 27-letnia Agnieszka J., podejrzewana o udzielenie pomocy w zbyciu jednego ze skradzionych pojazdów.
Zobacz galerię - dzień na zdjęciach>>>
Śledztwo doprowadziło policjantów do "dziupli samochodowej" pod Włocławkiem, gdzie trafiały skradzione w Warszawie pojazdy. Funkcjonariusze zabezpieczyli części pochodzące z samochodów: poduszki i kurtyny powietrzne, fotele, szyby, koła, sterowniki komputerowe, silniki i elementy karoserii.
Mundurowi zatrzymali też trzy osoby trudniące się demontażem kradzionych samochodów. To 32-letni Dariusz H., 46-letni Jarosław G. oraz 55-letnia Halina Z. Wszystkim zostały przedstawione zarzuty paserstwa.
Wobec "Benka" i "Grubego" sąd zastosował areszt tymczasowy na trzy miesiące, wobec pozostałych dozór policyjny.
IAR, sm
REKLAMA