Pogrzeb uczestnika zamachu na Franza Kutscherę
Na Cmentarzu Wojskowym na warszawskich Powązkach odbył się pogrzeb Michała Issajewicza pseudonim "Miś", jednego z ostatnich żyjących uczestników zamachu na Franza Kutscherę w 1944 roku.
2012-03-12, 16:00
Posłuchaj
Uroczystości pogrzebowe rozpoczęły się w Katedrze Polowej Wojska Polskiego, po nich nastąpiło złożenie prochów na cmentarzu. Michał Issajewicz zmarł 4 marca, w wieku 91 lat.
Zamach na kata Warszawy
Wykonanie wyroku śmierci na dowódcy SS i policji na okręg warszawski, 1 lutego 1944 roku, było najsłynniejszą akcją polskiego podziemia. Zamach przeprowadzono w biały dzień w centrum miasta. Dokonali go żołnierze oddziału dyspozycyjnego Kedywu Komendy Głównej Armii Krajowej "Pegaz".
Starannie przygotowana operacja trwała minutę i czterdzieści sekund. Wyrok na Kutscherze wykonali wraz z Michałem Issajewiczem "Misiem": dowódca akcji - Bronisław Pietraszewicz "Lot" i Zdzisław Poradzki "Kruszynka". Samochód prowadzony przez Michała Issajewicza zajechał drogę samochodowi Kutschery, umożliwiając ostrzelanie go. Nastepnie Issajewicz wysiadł z samochodu i dobił dowódcę SS.
Zobacz serwis specjalny Polskiego Radia o II wojnie światowej>>>
REKLAMA
W zamachu łącznie wzięło udział 9 żołnierzy i 3 łączniczki. Śmierć poniosło czterech uczestników. Zbigniew Gęsicki "Juno" i Kazimierz Sott "Sokół", otoczeni przez Niemców na Moście Kierbedzia w czasie odprowadzania samochodu do garażu, skoczyli do Wisły, gdzie zginęli zastrzeleni przez żołnierzy niemieckich. Ciężko ranni Bronisław Pietraszewicz "Lot" i Marian Senger "Cichy" zmarli kilka dni po zamachu.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
Michał Issajewicz, żołnierz 27. Dywizji Wołyńskiej i Batalionu "Parasol", był więziony w obozie w Stutthofie. Otrzymał wiele odznaczeń wojennych, był kawalerem Orderu Virtuti Militari. Prywatnie był kuzynem Bronisława Pietraszewicza "Lota".
gs
REKLAMA
REKLAMA