Pożar na stacji metra. Stolica sparaliżowana
Niewielki pożar na jednej ze stacji kijowskiego metra doprowadził do paraliżu ruchu w połowie ukraińskiej stolicy.
2012-03-14, 20:58
Posłuchaj
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH >>>
Na stacji metra Osokorky położonej na lewym brzegu Dniepru doszło do spięcia w jednej z lamp oświetlających peron. Zapalił się plastikowy klosz. Dym wypełnił tunele wywołując panikę wśród jadących w pociągach. Nikt nie wiedział, czy pali się wagon czy też coś w tunelu. Na kilka godzin zamknięto trzy stacje metra obsługujące ogromne osiedla - sypialnie Kijowa. Autobusy były przepełnione, samochody stały w korkach. Część osób szła piechotą.
W wyniku pożaru został uszkodzony jeden z głównych kijowskich kabli światłowodowych. W związku z tym nie działa kilka największych stron internetowych. Według innej wersji, pożar spowodował wzrost napięcia, z którymi nie dały sobie rady stabilizatory. W wyniku tego doszło do awarii serwerów.
IAR, aj
REKLAMA
REKLAMA