Żałoba w trzech krajach po wypadku w Szwajcarii
Belgia, Holandia i Szwajcaria pogrążone są w żałobie po wtorkowym tragicznym wypadku w szwajcarskim kantonie Wallis.
2012-03-16, 17:13
Posłuchaj
W wyniku uderzenia autokaru w ścianę tunelu zginęło 28 osób - 16 dzieci z Belgii, 6 dzieci z Holandii oraz 4 opiekunów i 2 kierowców.
Na gmachu szwajcarskiego parlamentu i w całym kantonie Wallis od rana opuszczono flagi do połowy masztu. Szwajcarscy kierowcy autobusów solidaryzują się w bólu z rodzinami ofiar. Ponad 800 członków Związku Kierowców w Szwacjarii przypięło do lusterek czarne opaski na znak żałoby.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
Szwajcarscy ratownicy otrzymali list od rodziców dzieci uczestniczących w wypadku, z podziękowaniem za wielkie poświęcenie i profesjonalizm, jaki wykazali w akcji ratunkowej. Kilkoro lżej rannych dzieci, także chłopcy polskiego pochodzenia, opuściło szpital i już znajdują się w Belgii.
Jedna z najciężej rannych dziewczynek, które przebywają w klinice w Lozannie, została wybudzona ze śpiączki. Ma liczne złamania, ale jest w pełni świadoma i może komunikować się z otoczeniem. Pozostałe dwie dziewczynki, mające ciężkie urazy mózgu nadal są utrzymywane w śpiączce. Jak informuje w komunikacie Klinika w Lozannie, jest za wcześnie aby prognozować czy dziewczynki przeżyją.
Nadal nieznane są przyczyny wypadku. Specjalna grupa bada wrak autokaru. Szwajcarskie władze zapowiedziały, że śledztwo w tej sprawie jest absolutnym priorytetem i zrobią wszystko, aby zakończyło się jak najszybciej.
IAR, sm
REKLAMA