Co internauci zrobili z listem Sikorskiego do hotelarza?
Po sieci krąży zmodyfikowana wersja listu, w którym szef polskiego MSZ Radosław Sikorski skarżył się na brak polskich kanałów w telewizorach w niemieckim hotelu Adlon.
2012-03-22, 22:17
Prawdziwy list można przeczytać TUTAJ>>>
Adresatem zmodyfikowanego przez internautów listu nie jest dyrektor niemieckiego hotelu, a prezydent Rosji Władimir Putin.
Szef MSZ zwraca w nim uwagę, że "pewne sprawy wymagają wyjaśnienia". "Teraz, kiedy zbliża się druga rocznica Smoleńska jest jedna istotna kwestia, która mnie dręczy: mianowicie los wraku prezydenckiego samolotu". Dodaje, że "większość moich rodaków trochę się denerwuje, że wrak nadal gnije w rosyjskiej ziemi" i podkreśla, że "to dla nas istotne, by wrak wrócił" do Polski. List kończy się prośbą "proszę odezwij się jak tylko dowiesz się, jak można to zorganizować".
W post scriptum mamy "zabawny" dopisek: "tym razem nie było sowieckiej flagi na Bramie Brandenburskiej (żartowałem :-)).
kk
REKLAMA