Reforma emerytalna. Krzaklewski wytyka błędy

Posłuchaj

Marian Krzaklewski, były szef Solidarności

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH >>>

- Chodzi o praktyki, które pozwalają na kształcenie ustawiczne osób starszych, takie szkolenie w kierunku umiejętności, które są potrzebne właśnie w tym wieku. Wszystko po to by nie wypaść z rynku pracy (…) Taka możliwość powinna być pewnego rodzaju opcją do wyboru - powiedział dziennikarzom Radia Gdańsk Marian Krzaklewski. - Wówczas wiek emerytalny byłby tylko możliwością, z której można by skorzystać. To znaczy żeby wiek emerytalny był opcją, a człowiek będzie wybierać. Z pewnością zdecydowana większość wybierze pracę przy zastosowaniu tych ram, o których mowa.

Związkowcy z Solidarności zapowiedzieli, że przed Kancelarią Premiera powstanie namiotowe "miasteczko emerytalne". Ma to być protest przeciwko rządowym planom zrównania wieku emerytalnego kobiet i mężczyzn i i podwyższenia go do 67. roku życia.

Protestujący domagają się ogólnokrajowego referendum w tej sprawie. W piątek, kiedy posłowie będą debatowali nad wnioskiem o referendum, związkowe miasteczko emerytalne ma być przeniesione przed gmach Sejmu.

IAR, aj