"Czeka mnie trudny dzień". Pielgrzymka na Kubę
Z Meksykiem w sercu papież udał się na Kubę - pisze watykański dziennik “L'Osservatore Romano”.
2012-03-26, 20:29
Posłuchaj
Korespondencja Marka Lehnerta (IAR)
Dodaj do playlisty
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH >>>
Gazeta cytuje słowa papieża, który do grupy osób żegnających się z nim w niedziele wieczorem powiedział: “Teraz mogę zrozumieć, dlaczego Jan Paweł II powiedział: Czuję się papieżem meksykańskim!”. Mając na myśli poniedziałek i odlot na Kubę, Benedykt XVI dodał: “Jutro czeka mnie trudny dzień”.
Jak mówił watykański rzecznik, papież był wzruszony gorącym przyjęciem w Meksyku. “L'Osservatore Romano” cytuje jego własne słowa na ten temat: “Odbyłem wiele podróży, ale nigdy nie byłem przyjmowany z takim entuzjazmem. Wrażenia z tych dni zabiorę ze sobą i pozostaną one w moim sercu”. Z tymi wrażeniami - podkreśla dziennik - Benedykt XVI odleciał na Kubę.
IAR, aj
REKLAMA
REKLAMA