Dreamlinery będzie obsługiwać strajkująca spółka?
Dwa pierwsze Boeingi 787 mają trafić do PLL LOT w listopadzie. Faworytem do ich obsługi jest spółka LOT Aircraft Maintenance Services - podaje "Puls Biznesu".
2012-03-27, 08:14
"Puls Biznesu" dowiedział się, że prestiżowy kontrakt na obsługę samolotu ma zdobyć spółka LOT Aircraft Maintenance Services, która nie ma hangaru jaki zmieściłby maszynę ani certyfikatu, który Boeing wprowadza wraz z samolotem. Na dodatek od tygodnia strajkuje załoga firmy.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
Firma mająca prowadzić dozór techniczny nowych Boeingów jest wybierana w konkursie ofert, a więc bez przetargu. Według "Pulsu Biznesu", o kontrakt ubiega się trzech oferentów - oprócz LOT-u AMS także litewska Acia Solutions Group i firma Monarch. Według dziennika, LOT obiecał już kontrakt AMS.
"Puls Biznesu" przypomina, że Dreamlinery miały trafić do Polski już w latach 2008-2010, jednak Boeing nie wywiązał się z tych terminów i w 2009 roku musiał podpisać z LOT porozumienie. Według gazety, polski przewoźnik otrzymał od producenta ponad 45 mln dolarów w gotówce i 8 mln jako zwrot zaliczek. Boeing przyznał też polskim liniom 18 mln dolarów na zakup części zamiennych i usług, oraz zgodził się, by wcześniej uzyskane przez LOT upusty były bezzwrotne.
IAR,kk
REKLAMA