Szykują się do protestu przeciwko laicyzacji
Organizacje katolickie przygotowują się do marszu, który odbędzie się pod hasłem "Stop laicyzacji" 14 kwietnia w Rzeszowie.
2012-03-27, 15:25
Organizatorzy zapowiadają, że jego celem będzie ukazanie solidarności społeczności katolickiej wobec ataków na Kościół i religijność w Polsce. Według senatora Solidarnej Polski Kazimierza Jaworskiego, który jest koordynatorem marszu, Polska od dwóch dekad poddawana jest głębokim procesom laicyzacyjnym. Senator dodał, że dotychczas chodziło o takie kwestie jak: obrona życia poczętego, związki partnerskie czy in vitro.
Zobacz  galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
- Różnie na to reagowaliśmy, np. składaliśmy obywatelskie projekty ustaw,  tak jak choćby w przypadku in vitro. Teraz chcemy wspólnie  zaprotestować przeciwko m.in. dyskryminacji Telewizji Trwam i atakowaniu  personalnemu abp. Józefa Michalika. Tym marszem chcemy dać świadectwo  przeciwko laicyzacji. Nie chcemy tego wydarzenia upolityczniać, ale  pokazać, że jest wiele środowisk, które są temu przeciwne - powiedział  Jaworski na konferencji prasowej.  
Pierwszy taki marsz
 Zaznaczył, że będzie to pierwszy tego typu marsz w kraju. Jaworski  dodał, że Podkarpacie to region najbardziej tradycyjny w Europie. - Jesteśmy najbardziej przywiązani do Kościoła, do normalności. Dlatego  chcemy, aby z Podkarpacia wyszedł sygnał do innych regionów, że "Non  Possumus" - powiedział.  
 W ocenie Artura Stojałowskiego z rzeszowskiej Akcji Katolickiej obecnie  media dążą do tego, aby odciąć społeczeństwo od Kościoła katolickiego. - Wychowanie młodego pokolenia bez wartości, które niesie religia, będzie  niemożliwe. Musimy podjąć walkę o przywrócenie normalności - dodał.  
 Natomiast Tadeusz Rogowski z Akcji Katolickiej w Przemyślu podkreślił,  że marsz ma być także wyrazem solidarności z metropolitą przemyskim,  przewodniczącym Episkopatu abp. Józefem Michalikiem, który - według  niego - jest atakowany przez media. - Manifestacja ma mieć charakter  modlitewno-pokojowy, nie będzie skierowana przeciwko czemuś ani komuś.  Tak jak inni protestują, np. homoseksualiści, tak i my chcemy pokazać,  że jesteśmy normalni - dodał Rogowski.  
 Marsz, który odbędzie się 14 kwietnia, ma się rozpocząć od mszy św.  Następnie jego uczestnicy przejdą ulicami Rzeszowa na rynek.  Organizatorzy liczą, że będzie w nim uczestniczyć kilka tysięcy osób.
sm