Prezydent Serbii Boris Tadić podał się do dymisji
Boris Tadić zrezygnował ze stanowiska na 10 miesięcy przed końcem swojej kadencji.
2012-04-04, 10:31
Prezydent wyjaśnił, że podaje się do dymisji, by umożliwić przeprowadzenie 6 maja wspólnych wyborów parlamentarnych i prezydenckich. Dodał, że formalnie złoży rezygnację w czwartek na ręce przewodniczącego parlamentu. Zapowiedział też, że będzie ubiegał się o reelekcję.
Zdaniem ustępującego prezydenta podczas majowego głosowania "obywatele będą mieli możliwość wybrania drogi, którą obierze Serbia", a ta, którą proponuje on sam to "droga integracji europejskiej i zachowania integralności" terytorialnej kraju.
Według analityków Partia Demokratyczna (DS) Tadicia liczy, iż popularność prezydenta pomoże jej uzyskać lepszy wynik podczas wyborów parlamentarnych. DS, rządząca w koalicji z kilkoma małymi ugrupowaniami, przegrywa w sondażach z opozycyjną, populistyczną Serbską Partią Postępową (SNS) Tomislava Nikolicia. Oczekuje się, że to właśnie Nikolić będzie głównym rywalem Tadicia w wyborach prezydenckich.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
Boris Tadić pełni funkcję prezydenta kraju od 2004 roku.
IAR,PAP,kk
REKLAMA