Lustracja pilotów tupolewa. Rodziny zaskoczone
Prokuratura, w ramach pomocy prawnej Rosjanom, wystąpiła do IPN o sprawdzenie danych dwóch pilotów Tu-154, który rozbił się pod Smoleńskiem.
2012-04-14, 15:12
Zobacz galerię - Dzień na zdjęciach>>>
Badano przeszłość trzech pokoleń rodzin mjr. Dariusza Protasiuka i ppłk. Roberta Grzywny - donosi "Rzeczpospolita". Naczelna Prokuratura Wojskowa nie była w stanie powiedzieć, dlaczego w tych dwóch przypadkach zwróciła się dodatkowo do IPN. - Wymaga to szczegółowego sprawdzenia w aktach śledztwa, co powoduje, że nie mogę udzielić odpowiedzi na to pytanie już dziś. Udzielę jej najszybciej, jak będzie to możliwe - podał rzecznik NPW płk Zbigniew Rzepa.
Instytut przekazał śledczym dokumenty. - Prezes IPN Łukasz Kamiński wyraził zaniepokojenie taką prośbą i poinformował o niej prokuratora generalnego Andrzeja Seremeta. Zgodnie jednak z prawem jesteśmy zobowiązani do przekazywania takich informacji prokuraturom - wyjaśnia rzecznik IPN Andrzej Arseniuk.
Zobacz serwis specjalny: SMOLEŃSK 2010>>>
REKLAMA
Jak stwierdza "Rz", zakres żądanych danych był zaskakująco szeroki - sprawdzono aż trzy pokolenia rodzin pilotów. Nie odkryto śladów współpracy z tajnymi służbami. Wdowa po Arkadiuszu Protasiuku jest zaskoczona sprawą. - Nie wiem, jak te informacje mogłyby pomóc śledztwu - mówi.
aj
REKLAMA