Ambasador Czech wróci do Mińska w piątek
To pierwszy ambasador państwa UE, który ogłosił termin swojego powrotu na Białoruś po zbiorowym wyjeździe szefów misji dyplomatycznych krajów Unii pod koniec lutego i na początku marca.
2012-04-24, 20:50
Posłuchaj
Zobacz także serwis specjalny o Białorusi: RAPORT BIAŁORUŚ>>>
Dyplomaci państw Wspólnoty pod koniec lutego opuścili stolicę Białorusi na znak solidarności z ambasadorem Polski i stałą przedstawiciel UE w Mińsku, od których władze białoruskie zażądały, by udali się na konsultacje do swoich krajów. Władze w Mińsku zareagowały tak na rozszerzenie unijnych sankcji.
Jirzi Karas, ambasador Czech na Białorusi, powiedział Radiu Swaboda, że do Mińska powraca w piątek. To na razie pierwszy ambasador państwa należącego do Unii Europejskiej, który potwierdził swój powrót. Według mediów na Białoruś najpierw powinni powrócić ambasadorowie Polski i Unii Europejskiej, a więc dyplomaci, których białoruskie władze poprosiły o udanie się na konsultacje. Jak dowiedziało się Polskie Radio ze źródeł dyplomatycznych na razie ambasadora Polski, Leszka Szerepki, na Białorusi jeszcze nie ma.
Powrót ambasadorów nastąpi po wypuszczeniu z więzień dwóch znanych białoruskich opozycjonistów Andreja Sannikaua i Dźmitrija Bandarenki. Jednak w więzieniach nadal przebywa kilku znanych polityków opozycyjnych, między innymi Mikoła Statkiewicz, były kandydat na prezydenta. Unia Europejska domaga się wypuszczenia na wolność wszystkich opozycjonistów i ich rehabilitację.
REKLAMA
mr
REKLAMA