Prokuratorzy sprawdzą wersję Biniendy?
O spotkanie z prokuratorami wojskowymi, którzy badają katastrofę pod Smoleńskiem poproszono profesora z USA Wiesława Biniendę. Jest on autorem prywatnej ekspertyzy na jej temat.
2012-05-25, 14:52
Posłuchaj
Jest też kierownikiem Wydziału Inżynierii Cywilnej na uniwersytecie w Akron w Ohio. A z jego badań ma wynikać, że zderzenie z brzozą nie mogło być przyczyną katastrofy Tu-154M.
- Najpierw musiał być wybuch i musiał on nastąpić w powietrzu, żeby ściany mogły się otworzyć na zewnątrz. Dopiero później upadł całym ciężarem na ziemię - uważa.
W czwartek Binienda ponownie przedstawił swoje ustalenia na posiedzeniu zespołu parlamentarnego badającego przyczyny katastrofy, którym kieruje Antoni Macierewicz. Po tych obradach prezes PiS Jarosław Kaczyński powiedział, że "cała bajka o brzozie jest nieprawdą". - Wszystko było inaczej. Polskie społeczeństwo i międzynarodowa opinia publiczna były w sposób wyjątkowo cyniczny i bezczelny oszukiwane - mówił Kaczyński.
Zobacz serwis specjalny: SMOLEŃSK 2010>>>
REKLAMA
Nie wiadomo w jakim charakterze prokuratorzy zaprosili Biniedę na spotkanie. - W czwartek skontaktowano się z nim; czekamy na odpowiedź - powiedział kpt. Marcin Maksjan z Naczelnej Prokuratury Wojskowej.
PAP, tj
REKLAMA