Protesty po masakrze w Hula. Kolejne ofiary
Demonstrujący starli się z policją na przedmieściach Damaszku. Są dwie ofiary śmiertelne.
2012-05-27, 23:55
Według opozycji, winę za śmierć 110 cywilów, wśród których było wiele kobiet i dzieci, ponoszą siły prezydenta Baszara al-Assada. Władze Syrii nie biorą jednak odpowiedzialności za masakrę.
MSZ Syrii zapowiedział wszczęcie śledztwa, które wyjaśni, jak doszło do zdarzeń w Huli. Według syryjskich obrońców praw człowieka, od marca 2011 roku, kiedy w kraju wybuchły antyprezydenckie protesty, zginęło tam ponad 13 tysięcy ludzi. Większość z nich, ponad 9 tysięcy to cywile. Mimo zawieszenia broni, które formalnie obowiązuje w Syrii od 12 kwietnia, walki nie ustały. Od tego czasu zginęło blisko 2 tysiące ludzi.
Zobacz galerię: dzień na zdjęciach >>>
IAR, to
REKLAMA
REKLAMA