PiS o słowach Obamy: wina polskiej dyplomacji
Wypowiedź Baracka Obamy to efekt obecnej polityki zagranicznej polskiego rządu - uważa Prawo i Sprawiedliwość.
2012-05-30, 10:24
W oświadczeniu opublikowanym na stronie klubu parlamentarnego PiS, partia stwierdziła, że "ta ignorancja wobec Polski, jej historii i znaczenia w świecie, jest negatywnym efektem naszej obecnej polityki zagranicznej. Polska dyplomacja jest słaba i nie potrafi w sposób należyty zadbać o nasze interesy."
PiS żąda natychmiastowej reakcji władz Polski, prezydenta premiera na wypowiedź Baracka Obamy. "Liczymy, że jeszcze dziś w trybie natychmiastowym najwyższe polskie władze zażądają od Białego Domu oficjalnego sprostowania tej niechlubnej, nieprawdziwej wypowiedzi."
Podczas uroczystego wręczenia Medalu Wolności wspominając Jana Karskiego Barack Obama powiedział o "polskim obozie śmierci". Prezydent Obama przypomniał, że jako kurier polskiego podziemia "Karski został przeszmuglowany do getta warszawskiego i do polskiego obozu śmierci".
REKLAMA
Biały Dom wyraził już ubolewanie z powodu użycia przez Baracka Obamę niefortunnego i błędnego określenia. Współpracownicy prezydenta USA tłumaczą, że doszło do pomyłki.
IAR, tj
REKLAMA